wtorek, 9 sierpnia 2011

Nasz szarmancki synek

Ostatnio Filip dowiódł, że wyrasta z niego mały gentleman. Magda w drugim dniu zajęć survivalowych, czyli pobytu na działce bez wody, stwierdziła, że "wygląda okropnie"... Na to nasz synek obruszył się i powiedział:
- Mamo! Ty każdego dnia wyglądasz ładnie!
Prawda, że w ustach czterolatka taka deklaracja nabiera wagi? W tym wieku jeszcze nie wiemy, czym są puste komplementy i grzecznościowe zwroty. A cóż mogę dodać od siebie? Tylko, że mój syn trafił swym stwierdzeniem w samo sedno...:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz