W ŻYRAFOWIE obrodziło ostatnio dziećmi. Tak, to nie żart - elfiątka były tam z wizytą i mogą to potwierdzić. Zresztą sami możecie się przekonać, zwiedzając internetowy zakątek tych maluchów - TUTAJ .
A czemu ŻYRAFÓW? Bo z pewnością brzmi lepiej niż jakiś tam Żyrardów, a zresztą - skoro jedzie się tam przez WRÓŻKÓW (a nie Pruszków), to chyba wszystko wiadomo, nieprawdaż? Tak nasze elfy ochrzciły te właśnie miejscowości...
PS. Elfiątka są nieodrodnym potomstwem swojej Mamy, która w ich wieku kiedyś nie mogła się doczekać na pociąg, stwierdzając: "Do WOŁOWINA pojechał, do TELESFORA pojechał, a naszego nie ma i nie ma..."
poniedziałek, 2 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mężu mój - a kto teraz pamięta Telesfora? Chyba tylko my - dinozaury z poprzedniej epoki :-)
OdpowiedzUsuńNo i się znów zdradziłem ;-)
OdpowiedzUsuń