środa, 25 czerwca 2014

Kończymy rok szkolny








Czerwiec zawsze obfituje w atrakcje. Kupiliśmy nowe, większe rowery. Były dwie imprezy urodzinowe, szkolna wycieczka na farmę Iluzji no i zakończenie roku szkolnego... Przez tydzień zastanawialiśmy się, czy dzieci nie powinny zostać rozdzielone w szkole do różnych klas ale jednak wygodnictwo i obawa o trudną aklimatyzacje w nowej klasie zwyciężyły: dzieciaki idą do pierwszej klasy razem: z tymi samymi dziećmi i tą samą panią co w zerówce. Jutro ostatni dzień szkoły, a potem wakacje: 10 dni w domu i wyjazd w góry z Babcią i Dziadkiem.
A na razie trzymamy kciuki żeby pogoda wreszcie się ustabilizowała i zrobiło się ciepło i letnio - bo 8 stopni rano i 16 w ciągu dnia to zdecydowanie za mało....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz