wtorek, 28 września 2010

Słowo-twórstwo


Umykają dni, a tymczasem codziennie odkrywane są nowe słowa, a z nimi również - gry słowne. Niedawno Hania na prośbę dość jasno sformułowaną: włóż tenisówki, odpowiedziała pytaniem z gatunku kalamburów: Ale są przecież TEnisówki i TAMTEnisówki - to które włożyć?
Pora się przyznać publicznie do pewnej zbrodniczej praktyki - chodzimy z dziećmi od czasu do czasu do "restauracji innej niż wszystkie". McDonald's to bez wątpienia jedzenie niezbyt zdrowe, ale dość przewidywalne, że nie wspomnę o zabawkach w zestawach Happy Meal. Nasze dzieci z uporem godnym lepszej sprawy używają bardzo ciekawej nazwy tego przybytku kulinarnych rozkoszy. Jest to piękne - naszym zdaniem - spolszczenie - MAKDOJAD!!! A w miejscowniku zyskuje równie piękną, celownikową formę: byliśmy w Makdojadu :-)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz